piątek, 9 marca 2018

2dni

Witajcie kruszynki <3

2 dni mnie nie było...Jakoś nie miałam ochoty pisać.Z dietą wszystko dobrze.Troche się ogarnęłam!Bilanse są trochę wyższe jem tak z 1000k.Niedługo zbliża się okres boje się.Większość swoich dotychczasowych diet zawalałam w tym okresie.

Czwartek
Tuńczyk 300k
Serek wiejski 200k
Zupka chińska 320k
Jogurt 100k
Razem 920

Piątek  
Kaszka x3 600k
Serek wiejski x2 400k
Razem 1000

Dziś
Mleko z makaronem 400k
Kaszka 3x 600
Razem 1000

Nomi

5 komentarzy:

  1. Nie bój się, postaraj się tak zagospodarować czas, aby być zaabsorbowana jakimiś fajnymi zajęciami żeby nie myśleć o okresie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też mam tendencje do zawalania diet przy okresie :< Dużo wytrwałości Ci teraz potrzeba ♥ Dasz sobie radę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie martw się! Będzie dobrze!
    Powodzenia! (^•^)

    zagubionymotylek2018.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie martw się! Będzie dobrze!
    Powodzenia! (^•^)

    zagubionymotylek2018.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli będziesz jadła takie rozsądne ilości jedzenia, to powinnaś uniknąć okresowego napadu. Najwyżej pozwól sobie w najgorszy dzień na 1 oszukaną rzecz, żeby zapobiec rzuceniu się na najgorszy syf i będzie dobrze!
    Trzymam kciuki xoxo

    OdpowiedzUsuń