piątek, 30 marca 2018

Przepraszam

Witajcie kruszynki < 3

Przez ostatnie kilka dni szukałam sensu życia.Dopadła mnie niezła depresja.
Wracam do życia jakoś.

Plan diety mam bardzo restrykcyjny.Oto on:
1Dzień kefir 1L
2Dzień kefir 1L
3Dzień kefir 1L warzywa 2jajka
4Dzień kefir 0.5L warzywa 3jajka
Dzień kefir 0.5L warzywa kurczak

Tak na rozbudzenie.Jak się uda zobaczymy co dalej :)
Dziś pierwszy dzień zaliczony!

Idę zerknąć do was mam duże zaległość.

Do następnego !
Nomi 

środa, 21 marca 2018

Gotowa

Cześć kruszynki <3

Przepraszam za tą nieobecność.Dostałam jakiejś totalnej załamiki.Wszystko w moim życiu układa się nie tak.Jestem zdołowana...

Z dietą się ogarnęłam!Zostału już tylko 13tygodni szkoły muszę się wziąć za siebie i schudnąć z 10kg do wakacji.

Dziś
Jogurt 200k
Tuńczyk 300k
Wafle ryżowe (3) 100k
Warzywa 200k
Razem 800kcal


Zastanawiam się czy nie przejść na jakaś dietę a nie tylko wyznaczać sobie limity.Może mogły byście  mi polecić jakąś dietke :) Pewnie znacie jakieś fajne których ja nie znam.

Do jutra! 
Nomi 

sobota, 17 marca 2018

Nie tak

Cześć kruszynki 🖤

Coś idzie nie tak...Boje się.Znowu się zaczęło jem i nie wiem kiedy powinnam przestać.Najchetniej jadła bym cały czas.Nie wiem dlaczego tak się dzieje.Czy to dlatego że poprzedni tydzień jadłam strasznie monotonnie ?

Nie chce stracić kontroli.Jak mam to powstrzymać?Boje się zjeść cokolwiek bo jak zaczynam nie przestaje jeść.

Jem tak z 1500kcal.Ciągle czuje głód.

Co mam zrobić ?Jak mam przetrwać ?

Nomi

poniedziałek, 12 marca 2018

Mało kg :(

Cześć kruszynki !

Rano jak mówiłam zważyłam się i zmierzyłam.
Oto wyniki uzyskane w 19dni:
Waga -2kg
Pod piersiami -2cm
Talia -1cm
Biodra -4cm
Uda -8cm!!!
Łydki -2cm

Smutno mi jest że schudłam tylko 2kg jednak gdy zobaczyłam ile zrzuciłam z ud usimiech powrócił na usta.Przeszło mi nawet na myśl po chwili że się pomyliłam jednak sprawdziłam i na prawdę ubyło mi 8 cm!Jestem zadowolona że chudnę tam gdzie mam najwiecej tłuszczu.
Zmotywowana będę chudnąc dalej!

  Dziś edit
Jajecznica (2jajka) 220k
Bułka 150k
Mięso z warzywami 300
Jogurt kozi 80k
Mix owoców i warzyw 200k
Razem 950



Do jutra !
Nomi


niedziela, 11 marca 2018

Dom 🖤

Witajcie kruszynki <3

Wróciłam dziś do domu!Jak ja bardzo tęskniłam za wszystkimi.Odrazu wpadł mi do głowy pomysł żeby wejść na wagę zobaczyć efekty.Po chwili namysłu doszłam do wniosku że zważe i zmierze się jutro na czczo jak zwykle to robię.Zrobiłam sobie przed chwilą oczyszczanie brzuszka wiec na wadze będzie jeszcze mniej.Pochwale się z wami wynikami odrazu.
Moja mama już widzi efekty diety!Powiedziała dziś że twarz mi zeszczuplała :).

Dziś
Kurczak z warzywami i makaronem ryżowym 800k
Tuńczyk 300k
Razem 1100


Zaszalałam z tym kurczakiem ale marzył mi się cały tydzień.Jutro postaram się mieć bilanse 800-1000.Nareszcie będę mogła zjeść coś zdrowszego a nie te kaszki.

Jutro was odwiedzę  Nomi :*

piątek, 9 marca 2018

2dni

Witajcie kruszynki <3

2 dni mnie nie było...Jakoś nie miałam ochoty pisać.Z dietą wszystko dobrze.Troche się ogarnęłam!Bilanse są trochę wyższe jem tak z 1000k.Niedługo zbliża się okres boje się.Większość swoich dotychczasowych diet zawalałam w tym okresie.

Czwartek
Tuńczyk 300k
Serek wiejski 200k
Zupka chińska 320k
Jogurt 100k
Razem 920

Piątek  
Kaszka x3 600k
Serek wiejski x2 400k
Razem 1000

Dziś
Mleko z makaronem 400k
Kaszka 3x 600
Razem 1000

Nomi

środa, 7 marca 2018

Niecierpliwość

Witam kruszynki <3

Jestem strasznie niecierpliwa.Nie mam jak się zważyć i ciagle o tym myśle.Chce jak najwiecej jak najszybciej.Zaczelam kombinować i kalkulować co by było gdybym jadła np mniej.Już mi rozum odchodzi chce tylko schudnąć już teraz tak ze 20kg.Przecież jak zacznę się żywic 200-500 to zaczną się napady na bank.Już mi się chce ale jakoś kontroluje sytuacje. Wiec co by było jak bym jadła mniej?Założę się że głodzenie naprzemian z objadaniem.Zamknięte koło od którego bym się niszczyła i przytyła.

Dziś
Serek wiejski 200
Kaszka 200
Jogurt 200
Kubek jakiś 200
Razem 800

Nomi

wtorek, 6 marca 2018

Przerwa

Witajcie kruszynki <3

Mam chwile przerwy w robocie wiec postanowiłam że napisze :) O 1 mam dopiero nocną zmianę.Na której ogólnie pilnuje zwierzątek i notuje wyznaczone mi rzeczy.

Ciężko mi pisać i sprawdzać blogi bo jest przy mnie koleżanka która wie że już kiedyś siedziałam w pro anie.Głupio mi ją jest oszukiwać ale wiem że by tego nie zrozumiała :(

Dziś
Serek wiejski 200k
Mleko i makaron ryżowy 270
Zupka chińska 320k :(
Razem 790kcal


Trochę kiepsko z takimi zupkami ale nie wiedziałam że do dyspozycji będę mieć całą kuchnie.A zresztą i tak nie miała bym czasu gotować....

Tak w skrócie bo chce się trochę zdrzemnąć.

Nomi


poniedziałek, 5 marca 2018

Wyjazd

Witajcie kruszynki <3

Wyjechałam na praktyki cały tydzień ty spędzę.Strasznie dziwnie jest przyjechać do zupełnie obcych ludzi.Mam słaby internet i mało czasu... Wiec wybaczcie jak bym nie pisała albo blogów nie komentowała.

Wzięłam mało jedzenia wiec na pewno trochę zrzucę.

Dziś 
Udko kurczaka (2) 250k
Serek 500g 500k 
Razem 750

Nomi

niedziela, 4 marca 2018

Pora się przyznać

Witajcie kruszynki <3

Uznałam że nie mogę być cały czas tak cicho ciemna...Muszę się przyznać przed sobą i wami jak wyglądam.Sama się do tego doprowadziłam i to zmienię!Aktualnie ważę 72kg przy wzroście 160cm... Apogeum osiągnęłam rok temu ważyłam 79kg trochę się w tedy ogarnęłam i trochę schudłam jednak nie zrezygnowałam z jedzenia.Nie chciałam za nic zobaczyć 8 z przodu.

Jestem bardzo niska i przez to chciała bym być dużo szczuplejsza.Moja wymarzona waga to 48kg przy tym wzroście uważam że jest to bardzo realna waga.Ewentualnie jeżeli przy trochę większej wadze spodobam się sobie to nie będę dożyć do tych 48kg.No zobaczymy w przyszłość jak będzie.

A powiem jeszcze coś o sobie chodzę do 1klasy technikum.Mam 17 na karku i nie chce mieć już więcej.Boje się odpowiedzialność która przyjdzie po 18.Czuje że nie jestem gotowa na wiele rzeczy.

Dziś 
Serek wiejski 200k
Jajecznica  (jajka2) 200k
Bułka z masłem 150k
Na razie 550kcal

Jeszcze na pewno coś dzisiaj zjem.Tylko nie wiem co...Patrze do kuchni na nic nie mam ochoty.A za parę dni jak znam życie będę mieć apetyt na wszystko co da się zjeść.Wystarczy tyko że nie będę mieć stresu.

Nomi

sobota, 3 marca 2018

Ciężko

Witam kruszynki < 3

Dziś kolejny dzień diety zaliczony.Jednak przez kłótnie z bliską mi osobą nie mam dobrego humoru.Jestem depresyjna cały dzień chodzę jak zbity pies...Staram się zapomnieć o tym co się stało jednak nie daje rady.Boli mnie serce.Zastanawiam się czy to wszystko było moją winą że się pokłóciłyśmy.Czy jestem aż taka okropna...Wszyscy oprócz mnie mówią że to z nią jest problem a nie ze mną.Tylko czy mają racje?

Nie mam siły.Chce mi się płakać a nie mogę.Dziś wszystko w siebie wmuszam.Nie mogę mieć Głodówki nie mogę jeść za mało bo będą napady.Boje się że stracę kątrole.Przez 3 lata nie mogłam się wyrwać z transu jedzenia.Codziennie było odkładanie "od jutra".Tak się tego boje.

Dziś
Stek 150k
Maliny 100k
Tatar 350k
Halibut 150k
Razem 750kcal


Przepraszam że tak depresyjnie.

Nomi 

piątek, 2 marca 2018

Zaczynam !

Witam wszystkie kruszynki u mnie <3

Trochę (ze 3 lata) mnie nie było.Jednak zatęskniłam za blogowaniem i za osobami które mnie wspierały w tym co robiłam.Zaczęłam się odchudzać znowu (około 2 tygodnie temu). Dobrze mi idzie jednak czegoś mi brakuje...Chciała bym znów mieć oparcie w was i pomóc innym w osiągnięciu swojego wymarzonego celu.

Kiedyś stosowałam bardzo restrykcyjne diety byłam z tego dumna.Jadłam mniej niż inne motylki.Potrafiłam zjeść dziennie tylko talerz kalafiora czy fasolki szparagowej.Miałam problemy ze zdrowiem.Po pewnym czasie zaczęły się napady organizm walczył z moją głową.Nie potrafiłam normalnie jeść.Wstydziłam się tego i opuściłam to miejsce i poddałam się jedzeniu jak jakieś dzikie zwierze.Przytyłam ponad 20kg...
Nie będę popierać ani stosować wykańczających diet motylkowych na poziomie np-600kcal.
Organizm musi jakoś funkcjonować!Nasze serce musi mieć energie żeby bić."Pro ana" też musi być z głową.

Do zobaczenia jutro Nomi <3